 |
Sukienka H&M, płaszcz Viola Śpiechowicz, naszyjnik BCBG Max Azria, rajstopy Wolfrd, buty Alexander McQueen, torba Furla Piper Bag (widziana też Tu), okulary Chanel |
Uwierzycie, kiedy Wam powiem, że kupiłam tę sukienkę będąc w dość zaawansowanej ciąży? Nienawidziłam wszelkich sklepów z kolekcjami dla mam, w których w każdym stroju wyglądamy jak małe słoniątko. Wyszukiwałam fajnych, wygodnych tunik i sukienek, które dobrze zgrywały się z grubymi rajstopami i leginsami. Parę dni temu, rozpakowywując kolejne kartony natknęłam się na tę właśnie beżową, która chociaż jest w rozmiarze XXL i pierwotnie była dłuższym swetem, obecnie, dzięki nieco innym parametrom w obrębie mojej talii, stała się idealną sukienką mini. Coś czuje, że będzie to jej bardzo intensywna reinkarnacja.
0 komentarze:
Prześlij komentarz