Chicago, popularnie zwane “wietrznym miastem” jest trzecim, co do wielkości
pod względem ilości mieszkańców w Stanach Zjednoczonych. Prawie 10 mln. ludzi, którzy
tam zamieszkują sprawia, że tylko Nowy Jork i Los Angeles posiadają większą liczbę
mieszkańców. Miasto jest położone nad olbrzymim jeziorem Michigan (5-te największe
jezioro na świecie) o powierzchni prawie 60 tys. km² tzn. jest wielkości województwa mazowieckiego
i lubelskiego razem wziętych.
 |
jezioro Michigan |
Należy do stanu Illinois i pomimo, ze jest nawiększym
miastem w stanie to nie jest jego stolicą, co się zresztą powtarza w wielu
innych stanach ameryki. Klimat kontynentalny charakteryzuje się upalnymi latami
i mroźnymi zimami, kiedy to nierzadko temperatury spadają poniżej -25ºC. Ponieważ
Chicago jest położone na bardzo płaskiej równinie i z tego względu w celu
zaopatrzenia się w wodę, ta opadowa zbierana do olbrzymich podziemnych cystern.
Ten system magazynowania posiada ok. 168 km. tuneli na głębokości ok 100m. i
zbiorniki o średnicy do 11 metrów, co pozwala przechowywać do 1 miliona m³ w każdym
z nich. Miasto posiada drugą po Nowym Jorku największą w kraju sieć transportu
publicznego.
 |
metro... |
 |
...niekoniecznie pod ziemią |
Oczywiście nie mogłoby być inaczej w mieście o takich rozmiarach
– niezliczona ilość atrakcji i ciekawostek czeka na miejscowych jak i
przyjezdnych. Pierwsze, co się rzuca w oczy zaraz po przyjeździe to niezwykle
bogata architektura. Widać, że, jeśli chodzi o wygląd budynków nie żałowano na
to wydatku zlecając projekty najbardziej renomowanym architektom na świecie. Najlepszym
przykładem może być Millenium Park usytuowany w samym centrum miasta, wzdłuż
Lake Shore Drive, szerokiej obwodnicy, biegnącej brzegiem jeziora z jednej
strony, i Michigan Avenue, jednej z głównych ulic miasta, z drugiej, i który
rozciąga się przez wiele kilometrów. To właśnie
w Millenium Park znajduje się monument, który już dzisiaj pomimo swojej “młodości” jest uznawany,
jako ikona miasta - rzeźba Anisha
Kapoora “Cloud Gate” popularnie zwana “fasolką”. Rzeczywiście jest to coś
niesamowitego. Można siedzieć tam godzinami podziwiając jej zmieniające się
kolory w zależności od pory dnia i nocy.
 |
"Fasolka" |
 |
fantastyczna praca Anisha Kapoora |
 |
czasami wygląda jak jajko |
 |
niesamowita
Pawilon Jaya Pritzkera, Galeria
Boeinga – południowa i północna, lodowisko, teatr Harrisa, pasaż czy kładka BP
to tylko niektóre z wielu interesujących miejsc i obiektów znajdujacych się w
parku.
|
 |
pawilon Jay Prtizker |
Nabrzeże Navy Pier, spacer statkiem po rzecze Chicago czy po jeziorze
Michigan, teatry, muzea, galerie sztuki, ostatnie szlagiery kinowe i muzyczne a
nawet metro, które raz jedzie pod ziemia, raz na powierzchni a jeszcze gdzie
indziej ponad ulicami miasta i które też może posłużyć do podziwiania
architektury czekaja na przybyszów. Są to wrażenia i widoki, które na długo pozostaną
w naszej pamięci.
 |
słynny Chicago Theater |
Oczywiście nie może się odbyć bez wjazdu na wieżowiec Willis,
dawniej zwany Sears, i który w swoim czasie był najwyższym budynkiem na
świecie, czy na bardzo nowoczesny wieżowiec John Hancock (miłośnicy fotografii
muszą wziąć pod uwagę fakt, że z obydwu nie można robić zdjęć przy pomocy
statywu). Widoki są fascynujące, na dodatek na wieżowcu Wiilis można sobie
stanąć na szklanym balkonie zawieszonym w powietrzu i setkami metrów przepaści
pod naszymi stopami. Spory zastrzyk adrenaliny, chociaż nie wszyscy są na tyle
odważni, pomimo że nie ma absolutnie żadnego ryzyka.
 |
Willis Tower |
 |
niektórzy nie odważają się stanąć na szklanym balkonie |
 |
John Hanckock Tower |
No i kto odmówi sobie zdjęcia
z Marylin Monroe; olbrzymią ponad 8 metrowej wysokości statuą w znanej z filmu
“Słomiany wdowiec” scenie z podwianą sukienka.
 |
Marylin Monroe
W Chicago koniecznie trzeba iść
na pizze. Autentyczną włoską, której restauracje Gino’s mogą być dobrym przykładem.
Mój przyjaciel, Jorge, który jest ekspertem w tej dziedzinie, po zjedzeniu
jednej z nich oświadczył, że była to najlepsza pizza, jaką w życiu spróbował, a
próbował bardzo wiele. Jedną z dzielnic, która napewno ktoś Wam doradzi do
obejrzenia jest Chinatown (dzielnica chińska). Jeżeli macie chęć na tanie chińskie
zakupy to niech tam. Reszta jest tak interesująca, że większą przyjemność
sprawia kontemplacja lotu mewy nad jeziorem niż wizyta w Chinatown. Jeśli Wasz pobyt
w Chicago sprowadza się tylko i wyłącznie do samego miasta powinniście wziąć
pod uwagę czas potrzebny na dojazd do lotniska O’Hare, drugiego, co do wielkości
na świecie. Nie jest aż tak daleko od miasta, ale z uwagi na duży ruch na
autostradzie trzeba na to poświęcić sporo czasu. Wspominając o ruchu – w mieście
jest on bardzo dobrze zorganizowany, jest dobre oznakowanie, kierowcy są
uprzejmi i zdyscyplinowani, nie ma nerwów ani zbędnego pośpiechu. Uwaga na będące
w akcji samochody straży pożarnej, pogotowia czy policji – zejdźcie z drogi,
oni się nie zatrzymują. Zostawiam Was ze zdjęciami z tego pięknego miasta.
|
 |
biblioteka miejska |
 |
rzeka Chicago... |
 |
poranek w Chicago |
 |
miasto w nocy |
 |
Michigan Avenue - jedna z głównych ulic miasta |
 |
centrum Chicago |
 |
strażacy w akcji |
 |
ciekawsze niż Chinatown |
 |
panorama Chicago w dzień... |
 |
...i w nocy |
Reasumujac: jeśli jesteś w Stanach lub się tam wybierasz to Chicago musi znaleźć się na Twojej liście miejsc do odwiedzenia.